poniedziałek, 17 maja 2010

Noc Muzeów 2010

było fajnie. poszlismy pierwszy raz i byłam w szoku ile było ludzi 

do katowni kolejka zaczynała sie przy "locie", a do Domu Uphagena - prawie przy Złotej Bramie

mój mąż w Muzeum Archeologicznym zabawił się w rycerza :)




przy Złotej Bramie urzędowali legioniści z Legio XXI Rapax.



niestety na koncert carillonowy sie spóźniliśmy :(




ale i tak było suuuperrrr :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz