piątek, 5 października 2012

Antyspołecznie :(

Nienawidzę ludzi ostatnio.
Poprostu wkurwiają mnie.
Przepraszam za dosadność ale tak to czuję.
Wkurwia mnie że ktoś mnie opieprza gdy ja go przepraszam za to że się potknął o wózek mojego dziecka
Wkurwia mnie jak ktoś siedzący na miejscu dla matki z dzieckiem wykręca aferę w tramwaju bo ktoś inny ( nie ja bo ja dla zasady świętego spokoju zawsze stoję w środkach komunikacji miejskiej) nie zauważył że ma na czole wytatuowane "inwalida" i nie ustąpił miejsca.
Wkurwia mnie jak ludzie udają że mnie nie wiedzą szybko obracając się na pięcie  mimo że żadnej krzywdy ode mnie nie zaznali.
Ludzie są pojebani i wkurwiający.
Chyba naprawdę powinnam łykać te pigułki szczęścia. Tylko szkoda że mój żołądek od nich umiera.....

2 komentarze:

  1. Teraz to strach się odezwać, by niechcący nie wkurwić. :)
    Jestem, nie ma się co nerwować ;)

    Ja

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, że to nie ja Ciecie nie zauważyłam. Bo chętnie bym się spotkała z Wami.

    OdpowiedzUsuń