piątek, 10 maja 2013

cisza na morzu.....

Hm...
Wypadało by coś napisać ale jakoś weny nie mam
Chwilowo nic się nie dzieje .
Najmłodsza wyzdrowiała :), odbyliśmy coroczną wycieczkę na Święto Konia w Hucie Kalnej (2.05) - zdjęcia w najbliższym czasie, powentylowaliśny z przyjaciółmi płucka czystym powietrzem w Borach Tucholskich, a teraz .....
Szara rzeczywistość.....
Chociaż nie taka szara - słonko nam przygrzewa, kwiatki kwitną i cieplutko się zrobiło.

P.s. Gdzie ja tu dzisiaj słonko mam tego nie wiem , Drugi dzień pada :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz